Chyba niedawno były Walentynki. Poniżej paznokcie takie trochę różowe
I coś inspirowanego, coś słodkiego i coś pin up
Jak Wam minęły Walentynki? Serduszkowo, romantycznie?
U mnie kalorycznie :)
Śniadanie pyszna jajecznica, na obiad narzeczony przyrządził spaghetti carbonarra, i na podwieczorek moje tiramisu. Było pysznie! <3
Na walentynki zmieniłam też kolor włosów. Teraz jestem trochę ruda
~~xoxo
Shion
Też ostatnio bawiłam się gradientowymi paznokciami. Wyglądaja super.
OdpowiedzUsuńJa walentynki spędziłam we Wrocławiu na Love6 oczywiście z narzeczonym, bo jak by inaczej ?:P
Już dawno myślałam o gradientowych i w końcu spróbowałam. :)
UsuńJa sie ostatnio zastanawiam jaki kolor chce. Rozowy do mnie gadac i niebieski. ... Chociaż za rudy tez tesknie
OdpowiedzUsuńAle na razie zostajesz przy blondzie? Też myślałam żeby zrobić sobie całe różowe. Mam jeszcze piankę. Ale musiałabym najpierw rozjaśnić odrost. A poza tym narzeczony chciał rudy, to niech będzie na razie.
Usuń