Nyaa
W sobotę poczułam wiosnę. Od rana pięknie świeciło Słońce. Dzięki niemu naszła mnie chęć na jasny, pełny życia, wiosenny makijaż.
Do jego wykonania użyłam:
* biały cień z drobinkami brokatu
* różowo-czerwony cień Pierre Rene
* turkusowy cień Sensique
* czarna kredka do oczu Chanel
* czarny eyeliner Wibo
* czarny tusz do rzęs Rimmel Extra Super Lash
pomijając to
* korektor 4in1 Wibo
* puder Miss SportySo Matte Perfect Stay 002
* róż do policzków w kolorze różowo-brzoskwiniowym
* pomadka Nivea truskawkowa.
I tak się prezentuje na oczach:
Zamówiłam go za pośrednictwem tej dziewczyny >klik< Niestety teraz nie ma go już w swoim asortymencie, ale może jakby się jej zapytać...
Przyszedł dość spłaszczony, pognieciony, ale wystarczyło go wyprostować i dać mu trochę czasu, wygląda fantastycznie.
Różne pypcie, niteczki itp paproszki łapie, łatwo je usunąć rolką do ubrań. Zresztą aż takie nagminne to nie jest.
Ładnie prezentuje się na osobie, przykuwa spojrzenia innych. Zresztą co ja będę więcej pisać. :)
~~xoxo
Shion
+ zapraszam na rozdanie, ciekawe nagrody do wygrania >klik<
zainspirowalas mnie do zrobienia sobie mejku w podobnych kolorach ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńSłodki makijaż, ale ja takie bez talencie nawet do tego ;-;
OdpowiedzUsuńDałabyś radę :) To tylko trzy cienie i każdy nałożony palcem w dodatku, plus kreska i rzęsy. ^^
Usuń