Nyaa
Dziś znów makijaż. Zrobiłam go tego samego dnia co ostatni. ;) Nie jest idealny, ale kolory mi się podobają.
1. Nakładam na całą powiekę korektor jako bazę.2. Całą powiekę pokrywam cieniem w kolorze delikatnego różu.
3. Zewnętrzny kącik, mniej więcej od połowy powieki podkreślam ciemniejszym, bardziej intensywnym różem.
4. Poza zewnętrzny kącik wyciągam kształt bardziej przygaszonym różem, wszystko rozcierając.
5. W wewnętrznym kąciku aż do ciemniejszego różu, nakładam jasny, biały cień, łącząc te dwa kolory delikatnym różem.
6. Od połowy dolnej powieki do zewnętrznego kącika nakładam fioletowy cień, tak by mocniejszy kolor był w kąciku.
7. Od wewnętrznego kącika aż do fioletu dolnej powieki maluję jasnym różem, łącząc oba kolory.
8. Rysuję kreskę czarnym eyelinerem wyciągając ją w zewn. kąciku.
9. Tuszuję rzęsy i przyklejam sztuczne.
10. Na linię wodną nakładam białą kredkę.
~~xoxo
Shion
kiedys co chwila malowalam sie w ten sposob, kreski jednak mialam grubsze, wole takie bardziej pinupowe ;P
OdpowiedzUsuńbardzo ladny ;)
Wczoraj miałam róż na powiekach, uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńJa też. Chyba najczęściej sięgam po ten kolor, zaraz po białym. :)
Usuń